Category Archives: administracyjne

Przywrócenie obywatelstwa polskiego – jak powinien wyglądać wniosek.

Sprawa dotyczy osób, które utraciły obywatelstwo polskie przed 1999 rokiem w wyniku nabycia obywatelstwa innego kraju. Może również zainteresować tych, którzy byli zachęcani przez władze komunistycznego państwa polskiego do emigracji, która łączyła się z utratą obywatelstwa i możliwości powrotu do kraju.

Sprawą zajmuje minister spraw wewnętrznych, do którego należy zwrócić się ze specjalnym wnioskiem. Cudzoziemiec zamieszkujący poza terytorium Rzeczypospolitej Polskiej składa wniosek o przywrócenie obywatelstwa polskiego za pośrednictwem konsula właściwego ze względu na miejsce zamieszkania.

We wniosku o przywrócenie obywatelstwa polskiego należy zawrzeć informacje dotyczące m.in. danych cudzoziemca, adresu jego zamieszkania oraz oświadczenie o posiadaniu w przeszłości obywatelstwa polskiego, informacje o okolicznościach jego utraty i życiorys.

Do wniosku należy dodatkowo dołączyć m.in. dokumenty potwierdzające tożsamość i obywatelstwo, dokumenty potwierdzające utratę obywatelstwa polskiego, a także fotografię o wymiarach 3,5 x 4,5 cm wykonaną nie wcześniej pół roku przed złożeniem wniosku. Osoba z wadami wzroku może dołączyć do wniosku fotografię przedstawiającą ją w okularach z ciemnymi szkłami, a osoba nosząca nakrycie głowy zgodnie z zasadami swojego wyznania – fotografię przedstawiającą ją w nakryciu głowy.

Wnioski, oświadczenia i dokumenty sporządzone w języku obcym, należy złożyć wraz z ich tłumaczeniem na język polski sporządzonym lub poświadczonym przez tłumacza przysięgłego lub przez konsula.
Formularz wniosku można pobrać ze strony internetowej Ministerstwa Spraw Wewnętrznych

Nierówności w przyznawaniu trzynastki dla urzędników.

Trybunał Konstytucyjny zajął się kwestią nierównego traktowania pracowników sfery budżetowej, którzy wg wadliwych zapisów ustawy o dodatkowym wynagrodzeniu rocznym dla pracowników jednostek sfery budżetowej nie są traktowani równo.

Sąd Rejonowy w Białymstoku zajmował się sprawą urzędniczki, która nie otrzymała nagrody rocznej – „trzynastki” wypłacanej na koniec roku kalendarzowego. W końcu Sąd zwrócił się z zapytaniem do Trybunału Konstytucyjnego, czy w sytuacji, gdy pracownica nie przepracowała w ciągu roku sześciu miesięcy, to niewliczanie urlopu macierzyńskiego do okresu uprawniającego do nabycia prawa do trzynastki jest zgodne z konstytucją. Kwestia była o tyle przykra, że do sześciu miesięcy zatrudnienia pracownicy zabrakło trzech dni.

Urzędnik otrzymuje dodatkową pensję, kiedy przepracuje pełen rok kalendarzowy. Jednak jeśli przepracuje co najmnniej pół roku, otrzymuje tą część „trzynastki”, która należy się proporcjonalnie. Ktoś zatrudniony 1 kwietnia do końca roku przepracuje 8 miesięcy, więc może liczyć na dodatkową pensję w wysokości 8/12 ze swojej miesięcznej pensji (a konkretnie wysokość trzynastej pensji oblicza się jako 8,5% rocznego wynagrodzenia).

Inne wyjątki od zasady przepracowanych co najmniej sześciu miesięcy są wypisane w katalogu przypadków w ustawie z 12 grudnia 1997 r. o dodatkowym wynagrodzeniu rocznym dla pracowników jednostek sfery budżetowej. I tak proporcjonalna część pensji należy się pracownikom, którzy nie przepracowali nawet sześciu miesięcy, jesli spędzili je np. na urlopie wychowawczym lub urlopie dla poratowania zdrowia. W katalogu tym nie ma za to urlopu macierzyńskiego.

Taka regulacja została przez sąd w Białymstoku uznana za kontrowersyjną, gdyż stawia określone grupy pracowników na uprzywilejowanej pozycji. Zapis dający prawo do dodatkowego wynagrodzenia należącego się rodzicowi na urlopie wychowawczym, ale nie matce na urlopie macierzyńskim (i w innych sytuacjach, które nie znalazły miejsca w katalogu ustawy) budził wątpliwości sądu, który ze sprawą zwrócił się do Trybunału. Dodatkowo sąd w Białymstoku stwierdził, że przepisy ustawy naruszają również art. 33 ust. 2 Kon­sty­tuc­ji (www.konstytucja-polski.pl), gdyż odmiennie kształtują prawo do wy­nag­rodzenia z uwagi na płeć. Pominięcie urlopu macierzyńskiego jako okresu uprawniającego do trzynastki pogorszyło sytuację pracownic, które urodziły dziecko i skorzystały z przerwy w pracy.

Trybunał Konstytucyjny uznał, że przepis jest niezgodny z ustawą zasadniczą.

– Skoro dla pewnej grupy przewiduje się lepsze traktowanie, powinny się w niej znaleźć także osoby na urlopie macierzyńskim – wyjaśnia Marek Zubik, sędzia sprawozdawca. Podkreśla, że wyrok jest tylko sygnałem dla ustawodawcy do dokonania pilnych zmian. – Wyrok sam w sobie nie skutkuje modyfikacją przepisów ustawy. Nie wprowadza też terminu do ich zmiany – dodaje sędzia.

Również Sejm podzielił wątpliwości.

– To niedopatrzenie. Urlop macierzyński nie powinien być przeszkodą do otrzymania trzynastki. Przepis narusza art. 71 ust. 2 konstytucji, który gwarantuje szczególną pomoc kobiecie przed narodzeniem dziecka i po nim – wyjaśnia Eugeniusz Kłopotek, poseł PSL, przedstawiciel Sejmu.

Przedstawiciel prokuratora generalnego także jest zdania, że przepisy trzeba zmienić.

– Pokrzywdzona urodziła ósme dziecko, więc korzystała z wyższego wymiaru urlopu macierzyńskiego. Przepisy nie mogą dyskryminować matek w ubieganiu się o nagrodę roczną – tłumaczy prokurator Grażyna Grodzińska.

W Polsce trzynastą pensję pobiera około milion osób.

Błędy w ustaleniach faktycznych jako podstawa sporządzania kasacji.

Rzecznik Praw Obywatelskich odpowiada na pytanie, czy podstawą sporządzania kasacji w sprawach karnych mogą być błędy w ustaleniach faktycznych poczynione przez sąd?

Kasacja nie może kwestionować ustaleń stanowiących podstawę rozstrzygnięcia.

Rzecznik Praw Obywatelskich powołując się na wyrok Sądu Najwyższego negatywnie odpowiada na zadane pytanie:

„Sąd Najwyższy orzekając w trybie kasacji nie jest władny dokonywać ponownej oceny dowodów i na podstawie własnej oceny kontrolować poprawność dokonanych w sprawie ustaleń faktycznych. Zadaniem SN jest jedynie sprawdzenie, czy dokonując ustaleń faktycznych orzekające w obu instancjach sądy nie dopuściły się rażącego naruszenia reguł procedowania, co mogło mieć wpływ na ustalenia faktyczne, a w kon­sekwencji na treść wyroku.

Innymi słowy, kontroli podlegają nie same ustalenia faktyczne, ale sposób ich dokonania ..” ( wyrok SN z dnia 06.09.1996r. II KKN 63/96, OSNKW 1997, z1-2, poz.11).
Źródło: www.rpo.gov.pl

Kiedy świadek może starać się o zwrot kosztów stawienia się na procesie?

W myśl Ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych świadkowi przysługuje zwrot:

  • kosztów podróży;
  • noclegu;
  • utraconych zarobków lub dochodów

związanych ze stawiennictwem w sądzie.

Koszty podróży:
Świadkowi przysługuje zwrot kosztów podróży na trasie z miejsca jego zamieszkania do miejsca wykonywania czynności sądowej. Koszty ustala się według zasad obowiązujących przy obliczaniu należności przysługujących pracownikowi, zatrudnionemu w państwowej bądź samorządowej jednostce sfery budżetowej, z tytułu podróży służbowej na obszarze kraju. Oznacza to, że zwrot kosztów podróży sąd przyzna, jeśli świadek zamieszka w miej­sco­wości oddalonej ponad 10 km od miejsca wykonywania czynności urzędowej, do której został wezwany. Sąd może przyznać zwrot kosztów podróży świadkowi zamieszkałemu bliżej niż 10 km, wszakże w odległości nie mniejszej niż 4 km od miejsca wykonywania czynności urzędowej, jeżeli przemawiają za tym względy słuszności.
W przypadku gdy kilku świadków korzystało z jednego pojazdu na wspólny koszt, przyznaje się każdemu z nich część kosztów na niego przypadającą.

Koszty noclegu:
Według tych samych zasad świadkowi przysługuje zwrot kosztów noclegu oraz utrzymania w miejscu przesłuchania, zatem zwrot kosztów noclegu przysługuje świadkowi tylko jeśli nie został zwolniony przez sąd w dniu, w którym odbyło się pierwsze przesłuchanie. Świadkowi, jeżeli nie zostanie on zwolniony przez sąd w dniu, na który został wezwany, służy także prawo do zwrotu poniesionych faktycznie kosztów noclegu w wysokości do 300 zł za nocleg.

Utracone zarobki lub dochody:
Za każdy dzień udziału w czynnościach sądowych na wezwanie sądu przyznaje się świadkowi wynagrodzenie za utracony zarobek lub dochód w wysokości jego przeciętnego dziennego zarobku lub dochodu. W przypadku, gdy świadek pozostaje w stosunku pracy – przeciętny dzienny utracony zarobek oblicza się według zasad obowiązujących przy ustalaniu należnego pracownikowi ekwiwalentu pieniężnego za urlop.
Górną granicę należności za utracony dzienny zarobek lub dochód stanowi równowartość 4,6 % kwoty bazowej dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, której wysokość, ustaloną według odrębnych zasad, określa ustawa budżetowa.

Gdy świadek jest wezwany na świadka przez sąd
Prawo do żądania wyzej wymienionych należności służy osobie wezwanej w charakterze świadka, jeżeli się stawiła, nawet jeśli nie została przesłuchana. W wypadku gdy osoba uprawniona do otrzymania powyższych należności zostanie wezwana w charakterze świadka w kilku sprawach na ten sam dzień, przyznaje się jej te należności tylko raz.

Gdy świadek nie został wezwany na świadka przez sąd
Świadkowi, który zgłosił się bez wezwania sądu, należności podróży, noclegu i utraconych zarobków lub dochodów mogą być przyznane tylko w wypadku, jeżeli został przesłuchany przez sąd.

Osoby towarzyszące
Jeżeli świadek z uwagi na stan zdrowia nie mógł przybyć do sądu bez opieki osoby mu towarzyszącej, sąd przyznaje zwrot kosztów podróży i kosztów noclegu także osobie towarzyszącej świadkowi, nawet jeśłi mieszka ona bliżej niż 4 km od sądu.

Jak to załatwić
Aby otrzymać zwrot wydatków (podróż i nocleg), utraconego zarobku lub dochodu, wynagrodzenia, należy złożyc na piśmie lub ustnie do protokołu rozprawy wniosek. Musi być on złożony niezwłocznie, nie później jednak niż w ciągu trzech dni po wykonaniu czynności, a jeżeli czynności były podejmowane na rozprawie – najpóźniej w ciągu trzech dni po rozprawie. Osoby, które nie zgłosiły żądania w tym terminie, tracą prawo do przyznania im tych należności. Sąd powinien świadka pouczyć o tym prawie i nie­przek­raczalnym terminie.
Roszczenie o zwrot tych należności przedawnia się z upływem trzech lat, licząc od dnia powstania tego roszczenia.

Kiedy otrzymamy należność
Należności dla świadków przyznaje i ustala sąd lub referendarz sądowy. Przyznaną należność należy wypłacić niezwłocznie. W wypadku niemożności niezwłocznej wypłaty należność przekazuje się przekazem pocztowym lub przelewem bankowym bez obciążania świadka, opłatą pocztową lub kosztami przelewu.
Źródło: www.ms.gov.pl

Zapraszam do przeczytania postu odnośnie adwokata z urzędu w sprawach karnych.